O rany! Nie było mnie tu tak długo, że aż chciałoby się wykrzyknąć: to żyje! Niestety, w ostatnim czasie nie było o czym pisać. Natłok obowiązków i tendencja do zaczynania miliona projektów i ich niekończenia sprawiły, że piszę dopiero teraz.
W mojej kolekcji biżuteryjnej pojawiło się kilka przeplatanych, rzemieniowych wisiorów. Gdzieś, kiedyś zobaczyłam u kogoś coś podobnego i naszła mnie ochota na stworzenie własnych wzorów.
Pierwszy wykonany jest z rzemienia, ceramicznych koralików oraz metalowego dekoru. Całość utrzymana w tonacji złoto - żółto - fioletowej - trochę dziwne jak na mnie bo za złotem nie przepadam ;) Dzięki temu, że pierwotnie dekor miał chyba służyć do wykonania skórzanej bransoletki, udało mi się, tak zamontować rzemienie, że całość ma regulowaną długość.
Ten z kolei, to już bardziej moje klimaty. Metalowa zawieszka w srebrnym kolorze została przepleciona czarnym rzemieniem. Na końcach również umieściłam ceramiczne koraliki - wzór przypomina mi trochę łapacz snów.
Ostatni wisior został zaprojektowany, tak aby można było regulować jego długość poprzez przeciągnięcie rzemieni przez środek dekoru. Jest grubszy i bardziej masywny od poprzednich i wydaje mi się przez to bardziej zdobny i elegancki.
To tyle na dziś. Niebawem pojawią się nowe decoupage'owe skrzyneczki.
Oh my! I haven't been here for so long that I you should probably shout: it's alive! Unfortunately, recently there was nothing to write about. I didn't have enough time and as always I started million projects and wasn't able to complete even one. That's why you weren't hearing from me.
In my jewelery collection appeard several rawhide straps pendants. I once saw something similar and wanted to create my own designs.
The first one is made from rawhide straps, ceramic beads and a metal dekor. The whole thing is in gold - yellow - violet - a little strange combination for me, because I do not like gold ;) I think originally dekor was supposed to serve as part of leather bracelet, thank to that I managed to fix the straps so that the whole thing has adjustable length.
This one is more like something I would wear. The metallic pendant in silver color was interwoven with black rawhide strap. At the end I also put ceramic beads - the pattern reminds me a little of a dream catcher.
The last pendant is designed so that you can adjust its length by dragging the straps through the center of the metal piece. It is thicker and more massive than the previous ones and I think it is more ornate and elegant.
That's all for today. Soon I'll show new decoupage boxes that I made recently.